Stres jako supermoc?

Stres jest jedną z emocji towarzyszących nam w życiu codziennym. Jednak, jego nadmiar, z którym często sie spotykamy wśród naszych bliskich i nas samych, może mieć druzgocące skutki dla naszego zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego.

Pierwotnie był wykorzystywany przez naszych przodków jako mechanizm przetrwania, był reakcją na zagrożenie. Był to krótki i skuteczny sposób na przeżycie starcia z drapieżnikami. Gwałtowny wzrost poziomu adrenaliny i kortyzolu pozwalał nam zyskać tymczasowe “supermoce” takie jak:
– Nagły przyrost energii w wyniku uwolnienia glukozy we krwi. Cukier służył jako “paliwo” do ucieczki lub walki.
– Gotowość do nagłego wysiłku fizycznego. Była ona skutkiem przyśpieszonego przepływu krwi, który umożliwiał lepsze dotlenienie mięśni.
– Wyostrzone zmysły. Niezwykłe skupienie i czujność umożliwiały szybszą identyfikację zagrożenia.

Stres był kluczem do naszego przerwania. Jednak kilkaset tysięcy lat w przód, w czasach obecnych, nie goni nas już lew, ani nie atakuje tygrys, a jednak zdaje sie, że stresujemy sie bardziej. Dlaczego tak jest? Obecnie spotykamy sie ze stresem psychicznym częściej niz fizycznym. Jednak nasz organizm nie jest w stanie odróżnić pogoni drapieżnika od szkolengo przedstawienia i reakcje naszego ciała pozostają podobne. Mechanizm przetrwania, choć skuteczny, nigdy nie miał być stanem długotrwałym. Brak uczucia senności, choć przydatny w walce, niesie szereg konsekwencji w życiu codziennym.

Najczęstsze powikłania przewlekłego stresu to:
– Bezsenność. Niesie ona za sobą między innymi brak energii, osłabiona odporność, problemy z pamięcią i koncentracją, wahania nastroju.
– Problemy z sercem i układem nerwowym, na przykład zwiększone ryzyko zawału, arytmii, udaru.
– Wypalenie psychiczne, lęki, depresja.
– Choroby układu pokarmowego, w tym zespół jelita drażliwego, niestrawność, kompulsywne jedzenie lub brak apetytu.
– Utrudnione kontakty międzyludzkie, izolacja społeczna.
– Dłuższe i częste infekcje, spowolnione gojenie sie ran.

Jeśli zmagasz się z przewlekłym uczuciem napięcia, są sposoby żeby sobie z nim radzić. Wyróżnia się między innymi:
– Ruch fizyczny. Już od 20 minut spaceru spada nasz poziom kortyzolu, a na jego miejsce przejmują endorfiny.
– Sen. Szczególnie regularny i jakościowy sen regeneruje nasz układ nerwowony.
– Rozładowanie napięcia fizycznego. Spięte mięśnie można rozluźnić masażem, kąpielą lub specjalnymi ćwiczeniami TRE (tension & trauma releasing exercises).
– Kontakt z naturą. Wspomaga redukcję kortyzolu i produkcję serotonina .
– Rozmowa z bliskim lub ze specjalistą zdrowia psychicznego.

Stres jest konieczny do prawidłowego funkcjonowania, jednak bądźmy czujni by jego nadmiar nie pustoszył naszego organizmu i naszej głowy.

Zosia

Wpadnij na nasze sociale!